JELONKI (niem. Hirschfeld)
Jelonki (Hirschfeld) – wieś na skraju Żuław i Oberlandu. Jej nazwa podawana jest niekiedy w przekazach źródłowych jako Hyrsevelt, R. Helwig wywodzi ją od rzeczownika “Hirse” – proso i velt jako Feld, czyli pole. Tym samym miała nawiązywać do pól uprawych z prosem. W przebiegu dziejów nazwa będąca kompozytą (złożeniem), przybrała formę Hirschfeld, czyli dosłownie “Jelenie Pole”. Według profesora J. Powierskiego Jelonki były niemiecką osadą lokowaną na tak zwanym surowym korzeniu, na terenie lasu, którego dalszy ciąg był na obszarze dzisiejszej Zielonki Pasłęckiej.
Najstarsza wzmianka o wsi pochodzi z 1304 roku, kiedy to warmińska kapituła katedralna przekazała Jakubowi z Jelonek (Jacob von Hirsefeld) plac na prawie chełmińskim, pod budowę młyna położonego nad tutejszym potokiem, to jest obecną Jelonką (Czerniczką).
W 1312 roku Wielki Mistrz Zakonu Krzyżackiego – Karol z Trewiru potwierdził urzędowo sprzedaż pobliskiej Marwicy proboszczowi z Jelonek, a w dokumencie lokacyjnym dla Wysokiej z 6 stycznia 1321 roku podpisuje się “dominus Ebirhardus plebanus in Hyrsevelt”.
Mimo tych faktów należy przyjąć, że wieś była lokowana dłuższy czas przed 1304 roku Wskazują na to między innymi liczne znaleziska archeologiczne, jak cmentarzysko staropruskie datowane na okres wpływów rzymskich. Wieś od początku zaliczana była do większych, w 1408 roku miała 63 łany.
Pod koniec XIV i w ciągu XV wieku osiedlali się tu przybysze z Niemiec, z Nadrenii, Bawarii, a także z Holandii. Wprawdzie w 1540 roku odnotowano, że jest to niemiecka wieś czynszowa, to na początku XVI wieku osiedliła się tu rodzina rycerska Lewaldt (Lehwald), przybyła prawdopodobnie z Łużyc. Lewaldowie byli tu do połowy XVIII wieku. Sprawowali przejęty z rąk książęcych patronat nad tutejszym kościołem, kontynuowany następnie przez von Bodeck´ów i von der Groeben´ów z pobliskiej Barzyny. Niegdyś w kościele w Jelonkach była płyta nagrobna Lewaldów z końca XVI wieku z okolicznościowym epitafium i herbem przedstawiającym “w polu czerwonym rękę zbrojną w łokciu zgiętą, pierścień z turkusem trzymającą”. Jeden z Lewaldów – Erich (1734) miał rozległe włości w okolicy, Wysoką Stankowo i Kopinę, był także radcą trybunału i starostą w Przezmarku koło Dzierzgonia.
W czasie pierwszej wojny polsko – szwedzkiej (1626 – 1635) Jelonki zostały “ciężko doświadczone”, i to zarówno przez Polaków jak i Szwedów. Już w grudniu 1626 roku, gdy oddziały polskie kwaterowały pod Pasłękiem, dochodziło do wypadów rabunkowych w najbliższą okolicę. Najpierw w dniu 15 września 1628 roku po wymarszu z Elbląga, jednodniową kwaterę we wsi zajęły 24 kompanie jazdy szwedzkiej, nadreńskiej i fińskiej – pod dowództwem Dietricha von Falkenberga. Mimo, iż wymarsz nastąpił szybko, Jelonki zostały ogołocone dosłownie ze wszystkiego, rekwirowano konie, bydło, zboże, gęsi, kaczki i inne. Następny “najazd” na wieś odbył się w dniu 3 stycznia 1629 roku, niestety, z udziałem 21 polskich maruderów z oddziałów polskich kwaterujących w okolicy Pasłęka. Polacy zachowali się nie jak żołnierze, lecz pospolici rabusie. Około godziny dziewiątej wieczorem napadli na tutejszą plebanię i obudzili pastora M. Niederstetera – polecili mu natychmiast otworzyć kościół. Następnie zrabowali srebrny kielich i dzban ofiarny podarowany nieco wcześniej przez Daniela Oelsnitz z Marwicy. Podobne rabunki z udziałem Polaków odbyły się w lutym i czerwcu tego roku.
Jak wspomniano, w okresie około 1521 -1750 wieś była dobrami szlacheckim Lewaldów, a później kolejnych właścicieli sąsiedniej Barzyny – von Bodecków, major K. Hulsen´a i barona B. von Sandena. Jednocześnie obok majątku szlacheckiego, w większej części wsi gospodarzyło około 20 bauerów.
Niewątpliwe ożywienie gospodarcze wsi spowodowała budowa kanału Elbląskiego w latach 1848 – 1860. Wiele osób znalazło zatrudnienie, a w konsekwencji tej inwestycji powstało szereg obiektów towarzyszących, wykorzystujących powstały szlak wodny, przede wszystkim w kierunku Elbląga. Powstał między innymi plac przeładunkowy (Ladeplatz), przystań i gospoda. W sezonie między Jelonkami a Elblągiem pływały stateczki pasażerskie (w środy i soboty) – o godzinie 13:30 wypłynięcie z Elbląga, o 16:00 cumowanie w Jelonkach, o 17:30 odpłynięcie do Elbląga i przybycie o 20:00. W okresie międzywojennym przy obsłudze kanału pracowało czterech robotników. W 1896 roku wybudowano w bezpośredniej bliskości kanału cukrownię, jako pierwszą tego typu w prowincji wschodniopruskiej. Niestety, mimo usilnych starań i dopłat ze strony państwa, cukrownia splajtowała kilka lat po jej uruchomieniu. Dzięki cukrowni Jelonki uzyskały w 1896 roku połączenie telefoniczne ze światem, poprzez centralę w Rychlikach. Część obiektów cukrowni została zniszczona w 1945 roku. Nieco dalej, obok wierzchołka pochylni funkcjonowała cegielnia. Na kolonii wsi w kierunku Druzna funkcjonował młyn – wiatrak Paula Schmeichela, a w centrum wsi mleczarnia Johanna Drehera. Jeszcze przed pierwszą wojną w 1913 roku, wybudowano we wsi nową szkołę, której ciekawy architektonicznie gmach zachował się do dziś.
Prawdopodobnie po pierwszej wojnie światowej część wsi znalazła się w rękach rodziny Krieg – Emila i Waltera. Ich obszerny dwór został zniszczony w 1945 roku. Wybudowany z cegły, nie otynkowany, tak zwany wysoki parter z kolankową ścianką poddasza. Do majątku należały folwarki; Budki, Krzak oraz do 1929 roku Marwica.
W Jelonkach urodził się i mieszkał doktor honoris causa August Madsack (1856 – 1933), znany założyciel i wydawca “Kuriera Hanowerskiego” (Hannoverschen Anzeigers). Pierwsze swoje kroki w sztuce drukarskiej stawiał w pasłęckiej drukarni – C. E. Weberstadt. W 1930 roku ufundował renowację organów kościelnych w tutejszym kościele. W uznaniu zasług dla Prus Wschodnich, Uniwersytet w Królewcu, popularna “Albertyna”, przyznał mu wspomniany tytuł honorowy. Mieszkańcy Jelonek szczycili się lokalną poetką – Henriette Charlotte Bóhnke (urodzoną w 1879 roku w Krasinie), która 24 grudnia 1936 roku otrzymała honorową nagrodę powiatu od landrata Joachima Schulza. Powodem do dumy było także pięć dobrze zachowanych domów podcieniowych (Vorlaubenhaus). We wsi działała specjalna konna podwoda, można powiedzieć dzisiejsza “taxi”, którą chętni mogli w miarę szybko dostać się do stacji kolejowej w Bogaczewie lub Starym Dolnie. Silnie rozwinięte było rzemiosło, a wielu mieszkańców nosiło typowo polskie nazwiska (Ostrinsky, Skrotzki, Skrzypnik).
Przed 1945 rokiem do gminy i parafii ewangelickiej w Jelonkach należały: Mała Marwica, Budki, Śliwice, Dłużyna, Druzno, Krasin, Sokółka, Stare i Nowe Kusy. Szkoły były w Nowych Kusach, Dłużynie, Śliwicy i Krasinie. Szefem komórki NSDAP (Amtsleiter, Ortsgruppe Hirschfeld) był Otto Bendowski, który w dniu 21 stycznia 1945 roku przekazał polecenie ewakuacji mieszkańców -“rozkaz pakowania się” (Packenbefehl).
Jelonki zostały zdobyte w dniu 23 stycznia 1945 roku przez pododdział zwiadu pancernego 29 Korpusu generała K. Michajłowa. Już po zajęciu wsi spalono 15 budynków, między innymi gospodę Wilhelma Weissgrabera położoną naprzeciwko pomnika poległych w pierwszej wojnie światowej, dwór W. Kriega i zajazd F. Horst – przy moście nad brzegiem kanału. Ostatnim pastorem był Ulrich Braun, który pozostał we wsi po wkroczeniu Sowietów. Został zastrzelony, gdy stanął w obronie gwałconej przez krasnoarmiejców kobiety. Tego typu zdarzenia były wówczas na porządku dziennym i nie można się dziwić, że później Niemcy nazywali w swych relacjach “sowieckich oswobodzicieli” – Azjatami. Po drugiej stronie, w kierunku Sokółki, znajdowało się lotnisko polowe Wehrmachtu, którego początek jeszcze do dzisiaj wyznacza linia wyciętych przydrożnych lip. Z tego chyba powodu, to jest bombardowań, zniszczony został główny budynek cukrowni. Po wojnie Jelonki nie odzyskały już swego znaczenia i zamożności.
Opracował i udostępnił historyk mgr Lech Słodownik
{gallery}historia/jelonki{/gallery}
- Gotycki kościół z pierwszej połowy XIV w., z bogatym detalem szczytu wschodniego.
- Prospekt organowy z XVIII w.
- Kartka pocztowa z ok. 1900 r. U góry – widok ogólny wsi, gdzie po prawej stronie drogi widoczne są dwa domy podcieniowe. Kościół i stara szkoła. Gospoda Ericha Weissgräbera (obecnie p. Wiesława Szczotka).
- Kartka pocztowa z 1899 r.
U góry – fabryka cukru wybudowana w 1886 r. opodal kanału, gdzie do dzisiaj zachował się kanał wyładunkowy i budynek z tzw. muru pruskiego. Kościół i stara szkoła. Gospoda E. Weissgräbera (obecnie p. W. Szczotka). - Pochylnia w Jelonkach. U góry, po prawej stronie – komin cegielni. Na dole – gospoda Richarda Kreutzbergera i mleczarnia (obecnie m.in. p. Jan Bełza).
- Kartka pocztowa z 1943 r. U góry po lewej – dom podcieniowy Gustawa Fuge, obecnie rozebrany i przeniesiony do m. Cyganek k. Nowego Dworu Gdańskiego. Po prawej – gospoda E. Weissgräbera (obecnie p. W. Szczotka). Na dole – pomnik poległych mieszkańców parafii Jelonki w I wojnie światowej, poświęcony w 1936 r. Pochylnia w Jelonkach.
- Pomnik poległych mieszkańców parafii Jelonki w I wojnie światowej, wyświęcony w 1936 r. Wśród poległych znajduje się m.in. nazwisko: Karl von der Groeben – był to brat właściela majątku w Barzynie. Obok pomnika – zaflancowany dąb, który także zachował się do dzisiaj.
- Gospoda E. Weissgräbera. U dołu – widok drogi wiejskiej w kierunku kościoła.
- Dwór majątku (nie zachował się).