KRUPIN (niem. Krapen)
To dawny majątek ziemski położony w gminie Rychliki, przy drodze z Kwietniewa do Dzierzgonia. W przekazach historycznych wzmiankowany jako Craupin, Kraupin, Cravpyn, Craupeyn. Jest to zapewne forma odosobowa od imienia Prusa – Kraupen, lub kraupo – zasiedlony. W dokumencie lokacyjnym dla Kwietniewa z 1299 r. znajduje się opis granic dóbr komornika Alberta, które odpowiadają położeniu Krupina. Przed 1945 r. majątek dzielił się na Krupin Górny (Ober Krapen) i Krupin Dolny (Unter Krapen). Po wojnie popularnie „Chrapowo”. Pierwszy zapis lokacyjny dla Krupina pochodzi z 1 maja 1323 r. i został wydany w Dzierzgoniu przez Mistrza Krajowego Zakonu Krzyżackiego w Prusach – Friedricha von Willenberga. Nadaje on „bratu Stenio” i „bratu Nadraw” część pola w Krupinie (das Feld Craupin), z której zrzekł się „stary komornik Albert”.
W dokumencie tym wymieniane są nazwy okolicznych miejscowości – Kwietniewa (Blumenberg), Świętego Gaju (Helgenwald), Dzierzgonia (Christburg) i Pasłęka (Holland).
Drugi zapis lokacyjny pochodzi z 28 marca 1354 r., w którym Wielki Szatny i komtur dzierzgoński Konrad von Bronnigisheym przekazuje w lenno „Lykuten i jego bratu Samilowi oraz ich dziedzicom” trzy radła ziemi, wolnej od szarwarku, przy czym wspomniani bracia byli zobowiązani do stawania w razie potrzeby zbrojnie z końmi. Cztery lata później, w dokumencie lokacyjnym wymieniane były także nazwiska „wolnych Prusów”, którzy odegrali istotną rolę w kolonizacji obszarów zdobytych przez Krzyżaków. Według registru czynszowego z 1437 roku w Krupinie było 13 i pół radła ziemi chłopskiej.
Prawdopodobnie pod koniec XV lub na początku XVI wieku Krupin został nadany von Reibnitzom, a w latach 1629 – 1648 odnotowywany był tu Oswald von Reibnitz „pan na Kiersytach, Gablauken i Krupinie”. Ród von Reibnitz był przez prawie 500 lat w sąsiednich Kiersytach.
W 1785 r. według J. Goldbeck´a, Krupin jest wsią na prawie chełmińskim z 14 „dymami”. W 1897 r. gmina ziemska Krupin, licząca 102 wtedy mieszkańców, zostaje rozwiązana i podzielona na dwa osobne obwody majątkowe – Krupin I i Krupin II, które później nazwano Krupin Górny i Krupin Dolny.
W 1903 r. oba majątki należały do rodziny Born. Właścicielem Krupina Górnego był Franz Born, a dobra liczyły 154 ha ziemi. Hodowano tu konie szlachetnej rasy trakeńskiej, jak również owce, których stado liczyło 200 sztuk. Majątek w Krupinie Dolnym liczył wówczas 143 ha ziemi, a jego właścicielem był Richard Born Jr. Następnie w majątkach tych gospodarzyli odpowiednio: Eduard Reß i Gustaw Braun. W 1932 r. Krupin Górny należał do Ludwika Lehrbaß, a po nim do jego córki Doroty Hammer z domu Lehrbaß. W Krupinie Dolnym gospodarzył natomiast Paul Welski, a ostatnią dziedziczką tych dóbr przed 1945 r., była Marta Braun z domu Scharlach. W sumie w obu majątkach żyło 199 mieszkańców – ewangelików oraz 6 katolików. Ci pierwsi mieli zapewnioną posługę duszpasterską w sąsiednim Kwietniewie, natomiast katolicy w Dzierzgoniu. Jednym z pierwszych powojennych mieszkańców Krupina był Michał Tucki, który przybył tu w 1948 r. w ramach Akcji „Wisła”. W tym czasie były tu już trzy rodziny polskie, m.in. Wróbel Samson i Bukowska. Pierwszym kierownikiem majątku „Chrapowo”, który podlegał pod zespół w „Różycach” (później Rejsyty) został Płótnicki, a brygadzistą wspomniany M. Tucki. W tym czasie stacjonowało tu jeszcze dwóch sowieckich żołnierzy, którzy zarządzali zbożem zgromadzonym w dwóch magazynach. Mieszkali w domu, który obecnie zajmuje Bogdan Pieczkowski.
Dwór w Krupinie Górnym został spalony prawdopodobnie przez żołnierzy sowieckich, a jego ruiny zostały ostatecznie rozebrane w 1967 r. Natomiast do dzisiaj w niezłym stanie zachował się dwór w Krupinie Dolnym, pochodzący z drugiej połowy XIX w. Mieszka tu m.in. ostatni kierownik gospodarstwa rolnego – Zdzisław Bień. Dawne ziemie popegerowskie należą dzisiaj częściowo do biznesmena z Danii, który gospodarzy także w Jasnej, do p. Madrak z Bruku oraz Stanisława Lemańskiego. Niestety, dzisiejszy Krupin nie przypomina w żadnym stopniu kwitnącego gospodarstwa, mimo że zachowało się wiele obszernych zabudowań folwarcznych. Zarósł tu nawet dawny staw dworski. Podobny los spotkał stary cmentarz dworski, leżący poza obszarem zabudowanym, na skraju lasu przy drodze polnej prowadzącej do wsi Lipiec i Porzecze. Jeszcze w latach 60. można było znaleźć tu dobrze zachowane nagrobki i eksponowane miejsce pochówku dawnych właścicieli majątku.
Opracował i udostępnił historyk mgr Lech Słodownik