Ważne spotkanie w sprawie dróg na terenie Gminy Rychliki
Uruchomienie żwirowni na terenie gminy Małdyty spowodowało znaczny wzrost ruchu samochodów ciężarowych przejeżdżających przez naszą gminę. Konsekwencją tego są m.in. zniszczone krawędzie drogi 526 (na wyremontowanym w 2014 r. odcinku) oraz drogi powiatowej na terenie gminy Małdyty. Z tego powodu wójt Henryk Kiejdo zainicjował spotkanie i zaprosił 12 maja 2016 r. zarządców dróg i właścicieli żwirowni. Udział w nim wzięli również policjanci z Komisariatu Policji w Pasłęku. Spotkanie moderował insp. ds. drogownictwa UG Rychliki – Robert Cytrycki.
Trasa ciężarówek rozpoczyna się po drogach powiatu ostródzkiego, dalej przebiega drogami 526 (wojewódzka) Dziśnity – Gołutowo oraz powiatową nr 1185N do Rychlik, następnie drogą 527 do S7.
Zniszczona nawierzchnia
Przedstawiciele poszczególnych zarządów dróg wskazali właścicielom żwirowni uszkodzenia na swoich drogach. Wójt Henryk Kiejdo podkreślił, że jakość dróg przebiegających przez teren gminy Rychliki poprawia się dzięki dofinansowaniu tych inwestycji z budżetu gminy. Ponieważ gmina współfinansuje przebudowę i remonty dróg, czuje się odpowiedzialna za ich stan. Niestety zarówno po stronie Rychlik, jak i Małdyt może dojść do sytuacji, że zarządcy dróg zostaną zmuszeni do wprowadzenia ograniczeń tonażowych. To mogłoby się odbić również na mieszkańcach przyległych do dróg miejscowości, którzy na pewno w mniejszym stopniu, ale również wykorzystują ciężki sprzęt rolniczy czy transportowy.
Nadmierna prędkość przejazdu ciężarówek w terenie zabudowanym
Ważną kwestią było również omówienie niebezpiecznych zachowań kierowców ciężarówek. Ci, w terenie zabudowanym – zwłaszcza w Rychlikach – nie zachowują nakazanej znakami prędkości. Stwarzają niebezpieczeństwo zarówno dla kierowców innych pojazdów, jak i pieszych. Przedstawiciele żwirowni obiecali, że kierowcy zostaną upomnieni i odpowiednio pouczeni. Z wypowiedzi przedstawiciela Komisariatu w Pasłęku wynika, że Policja podejmie interwencję na każde zgłoszenie dotyczące niebezpiecznych sytuacji na trasie przejazdu ciężarówek ze żwirowni. Chodzi tu głównie o pomiar prędkości, a także stan techniczny pojazdów.
Polskie przepisy nie wymagają w takich sytuacjach uzgadniania tras przejazdu podczas wywożenia urobku, jednak zarządcy dróg zawsze mają możliwość reagowania na degradację nawierzchni. Wprowadzenie ograniczenia tonażu uniemożliwi firmie prowadzenie działalności, więc w jakiś sposób musi ona dogadać się z drogowcami i partycypować w kosztach remontu poszczególnych odcinków dróg. Można mieć również nadzieję, że skończą się wyścigi ciężarówek w Rychlikach i innych miejscowościach na trasie ich przejazdu.
W spotkaniu uczestniczyli:
Kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Elblągu – Tadeusz Ciemny, Marcin Rysik z działu drogowo-mostowego Rejonu Dróg Wojewódzkich w Elblągu, kierownik obwodu drogowego nr 1 Zarządu Dróg Powiatowych w Elblągu – Marek Rogulski, kierownik działu technicznego Zarządu Dróg Powiatowych w Ostródzie – Sławomir Palmowski oraz właściciele firmy „Jakpol” – Jakub Ambroziak i Marek Ambroziak.